Ostatnio coś czas przecieka mi przez palce... jedyne co widzę przed oczami to literki... nie ma to jak wielki powrót do nauki ;) Ale przez to czasu strrrrasznie mało, ledwie udaje mi się go trochę na scrapowanie, a co tu mówić o odwiedzinach wszystkich ulubionych blogów (a jest ich tooona ;) ) oraz forum... Byle tylko mój niecny plan wypalił i żebym w końcu mogła robić to, co chcę i lubię :D
Mój pierwszy wędrujący (z 19-tej edycji), który zresztą jest już w drodze :D
Okładka:
I zadek :)
A oto mój uśmiechnięty wpis oraz list przewodni, a właściwie koperta, w której jest zakamuflowany :)
4 komentarze:
Kasia! Dawaj już coś nowego;p
Ala
śliczny wędrownik się zapowiada!!! Fajnie połaczyłaś papiery i dodatki!!!
****
zapraszam do mnie na bloga po wyróznienia :)
Świetne :D Takie wesołe :)
oj wesolutko tak u Ciebie, te kolorki witaminkowe............i usmiech cudny..
Dziekuje za odwiedziny
Prześlij komentarz