Na pierwszy rzut idzie nowszy- case file no. 60
Tym razem paleta kolorów jest baaardzo apetyczna :)) a sama tematyka miłosna... postanowiłam się nią pobawić :P Na scrapie znalazły się zdjęcia mojej małej bestii- Homera oraz psa moich kuzynek- Risty przedstawiające ich zaloty :D
Zdjęcia oprawiłam w papiery ILS ("Love and Merry"), Teresy Collins ("Sweet Afternoon"), Galerii Papieru ("Kapuśniaczek") oraz Echo Park ("For the Record 2", "Yours Truly")... czyli przekopałam wszystkie moje zapasy :)) Do tego biały brystol, motyle znalezione na Pintereście (te), czerwona akrylówka, rubonsy, naklejki, tekturowa ramka, sznurek, mikrokulki, koraliki, ćwieki, kwiatki, embossowane stemple, mała klamerka, glossy, brokat i dżety.
Scrapa zrobiłam wg poniższej mapki znalezionej na blogu Scrap Friends- sketch challenge #10.
Drugi scrap- case file no. 59.
Na zdjęciu- moi rodzice.
Papiery: ILS, Teresa Collins "Sweet Afternoon", Echo Park "Everyday Eclectic" i "So Happy Together" oraz starocie wykopane w czeluściach biurka :))
Scrapa zrobiłam wg mapki Creative Scrappers :))
Baaardzo dziękuję Wam za odwiedziny i
życzę udanego początku tygodnia :***
5 komentarzy:
Ach, u Ciebie tyle warstw, zawsze podziwiam :)
Pierwszy szalony i pełen energii, drugi stonowany, odpowiednio do okazji.
Oba świetne! Pogapię się jeszcze, żeby wyłowić te wszystkie szczegóły i szczególiki :)
Jak zawsze zachwycasz warstwami i doskonałymi kompozycjami, piękne scrapy :)
O jaaaa... ale scrapy!!! chciałabym pomacać te warstwy!! rewelacja!
Beautiful pages Kasia...stunning in everyway! Your layering is just amazing...you are such an ace at it! Fabulous pages!
Wow!! I love the 3D effect on your layouts and all the fussy cutting! Exquisite!!!xx
Prześlij komentarz