piątek, 26 lutego 2010

Ratunku! Pomocy!... czyli liftowo :P

Ostatnio coś mnie ciągnie do wiekszych form niż ATC czy kartki :) To pewnie przez to, że przez jakiś czas nie robiłam tradycyjnych scrapów... teraz nadrabiam zaległości :D
Ponownie lift równoległy :)
ten scrap Carol wybrała do liftowania Viva :D
Znowu bawiłam się wachlarzowymi kwiatkami, embossem, btokatem i tuszami (oczywiście ze
Scrap.comu- miają zdecydowanie najbardziej soczyste barwy na świecie :)) no i długopisem (bo ja kocham ramki wszelakie :))
Na zdjęciu moja kuzynka walcząca dzielnie w moim psem (wtedy czteromiesięcznym :P ) :D






Baaaardzo dziękuję Wam za odwiedziny i wszystkie ciepłe słowa- motywują do pracy :*** :*** :***
Życzę Wam słonecznego weekendu!!!

niedziela, 21 lutego 2010

Słodziakowy lift :D

Forumowy scraplift równolegly z edycji Michelle. Jest to lift tej pracy Tary Anderson.
Format ok. 23x23 cm... zdecydowanie niestandardowy, ale jakoś tak wyszło ;)
Pierwszy raz użyłam
Victoriany i muszę przyznać, że cudownie się na niej pracuje :) aż byłam zdziwiona, że udało mi się ją wpasować w mojego scrapa... który do delikatnych i romantycznych nie należy... :D
Muszę dodać, ze nad scrapem siedziałam jakieś 3 godziny... robienie wachlarzowych kwiatków z bloku technicznego z embossem na krawędzi nie jest łatwe... :)








Jakiś czas temu (wiem... ociągałam się... :P ) dostałam taki oto zestawik wyróżnień od Berberis
Bardzo, ale to bardzo, bardzo Ci dziękuję :***






A przekazuję je wszystkim duszyczkom, które tu zaglądają i które ja odwiedzam :D Częstujcie się :***
Dziękuję za odwiedziny i wszelkie ślady, jakie po sobie zostawiacie :***
Życzę Wam baaardzo słonecznej niedzieli!!!

środa, 17 lutego 2010

Kartkowo :) i spowiedź.... ;)

Kartelucha zrobiona na zamówienie :) Miała byś różowa... i jest ;) a że miała przed sobą baaardzo daleką idługaśną podróż, jest bez gigantycznej ilości dodatków :D






Kartka urodzinowa dla mojej mamuśki :DDD





Ja_majka i Rybiooka wywołały mnie do tablicy :DDD

1) Czy wolisz książki obyczajowe, na bazie realnego świata czy też całkiem zwariowane opowieści o nieistniejących światach i fantastycznych postaciach?

Na co dzień preferuję książki oparte na świecie realnym, ale z całą pewnością nie obyczajowe... uwielbiam jak dużooo się dzieje i czytając się stresuję ;) Najchętniej czytam thillery psychologiczne... :) Książki o baśniowych, fantastycznych światach stanowią dla mnie swego rodzaju odskocznię... po kilku książkach "realnych" lubię zatopić się w całkowicie nierealnym, baśniowym świecie :D

2) Którą książkę z pewnością polecisz kiedyś swojemu dziecku jako ważną i wartościową, pomagającą zrozumieć życie?

Mam dwie ulubione, z czasów dzieciństwa (wydają mi się najodpowiedniejsze dla dzieci). A muszę się przyznać, ze nie należałam do moli książkowych ;) Są to "W pustyni i w puszczy" i "Mały książe".

3) Co sądzisz o ludziach, którzy w życiu nie przeczytali ani jednej książki?

Jest to dla mnie coś niezrozumiałego, nie potrafię cobie nawet takiej sytuacji wyobrazić. Nie znam takich osób, więc ciężko jest mi coś na ten temat powiedzieć...

1. Jaką książkę przeczytałaś w jedną noc ?

W jedną noc przerobiłam dwie książki: "Milczenie owiec" i "Harry Potter i czara ognia"

2. Jaka książka zaskoczyła Cię pozytywnie?

Jestem wielbicielką thillerów i powieści fantasy i za żadne skarby nie chciałam nawet zajrzeć do "Harrego Pottera"... do czasu... Byłam na działce u kuzynek i wzięłam ze sobą jedynie "Władcę pierścieni-Powrót króla"- którą przerobiłam w 3 dni :) Tak więc musiałam znaleźć sobie jakieś czydadło na pozostałe dni... A że moje kuzynki czytały akurat "Harrego..." I się zakochałam :DDD Wracam do niej regularnie, całość przeczytałam już 7 razy :D (8-my raz właśnie kończę :))

3. Z którym z autorów/ autorek chciałabyś się spotkać i porozmawiać?

Z Jonathanem Kellermanem- autorem moich ulubionych thillerów :DDD

Moje pytania:

1. Czy masz książkę, do której lubisz wracać?

2. Czym się kierujesz kupując książkę, szczególnie, jeśli jej treść odbiego od tych dotychczas przeczytanych przez Ciebie?

3. Zestaw: książka i...

Moje pytania kieruję do: Michelle, Zielonej i Basi

niedziela, 14 lutego 2010

Album zimowy... lekko zaciapany :DDD

Album zimowy na konkurs Scrap.comu i forum Scrappassion :DDD
Format 15x15 (okładka 16x16), razem 6 kart z fotkami z Zakopca z sylwestra 2007/2008 :))
Na początku moja koncepca była nieco inna od tego, co powstało ostatecznie... miał być po prostu biały i puchaty... jak śnieg ;) A wyszło, co wyszło ;)
Nie mogłam się oprzeć upchnięciu wszystkich moich ukochanych, żarówiastych kolorów XD szczególnie pod postacią bossskich papierów Collage Press- Sugar Plum ze
Scrap.comu, w których zakochałam się od pierwszego wejrzenia :D Do tego goszła gaza, różowa i biała akrylówka (i korektor... jak biała się skończyła, a jak na złość w papierniczym też nie było... ;)), ozdobne, świąteczne kalki, z których wycinałam śnieżynki (na zdjąciach ledwo widoczne... ale to pewnie wina moich zdolności fotograficznych ;)), kwiatki, guziole, naklejki, taśma filcowa, emboss, brokat, kryształkowe ćwieki, crackle i glossy, tochę tekturowych elementów oraz biały i czarny długopis... chyba wszytko... :D
Mój zaciapany album zimowy :DDD

Okładka (jeszcze przed dziurkowaniem :))






























Zadek :D

I moja śnieżka z masy solnej pokryta glossy i limonkowym brokatem ze Scrap.comu


Albumowe karty są pooddzielane tekurowymi kartami na journaling :)

Dlatego jest on taki grubiutki ;)

Dziękuję za odwiedziny i wszystkie ciepłe słowa oraz życzę Wam cudownej niedzieli!!! :***