Znowu mam tonę zaległości... ale tym razem to wina aparatu... postanowił odmówić mi posłuszeństwa, a dokładniej- obiektyw... po naprawie jakość zdjęć nie jest już taka jak kiedyś... :(
Wniosek... trzeba dorobic się nowego :D :D :D
Na pierwszy ogień idzie wpis do domowędrującego :) marcowy...
Miało być:
-zielono
-metalowo (są ćwieki)
-kwiatkowo
-gazetwo (motyw gazetowy ni w ząb nie pasował mi do koncepcji, więc poprzestałam na stemplu z pismem :))
-i tylko jedno zdjęcie (u mnie są dwa, ale po jednym na stronę :))





Bawiłam się tekturą (znowu :P), akrylówkami (znowu :P), papierami ILS , guzikami, baaaardzo drobnymi koralikami, embossem, latarniowymi tuszami, kwiatkami Prima i skrapińcową bazą drzewkową :D
Jesze trochę zaległości wielkanocnych....
Kolejny królas krzywulcowy, a właściwie to króliczka :D
I kartka na dokładkę :)
Jakiś czas temu dostałem wyróżnienie od cudownej Ani :D Aniu- jeszcze raz dziękuję Ci bardzo, bardzo :*** :*** :***
Ps. Joasia rozdaje cukiereczki :D :D :D
Ciepłe i słoneczne pozdrowienia i całusy dla wszystkich odwiedzających :*** :*** :***